Orange i T-Mobile prowadzą prace mające na celu rozdzielenie pasma U900. Aktualna, tymczasowa nośna to 3055 (dla obydwu operatorów)
Majowy wykaz pozwoleń wprowadza sporo świeżości w okolicy, warto o nich wspomnieć.
Zacznę od Play – budowa stacji idzie pełną parą. Operator uzyskał pozwolenia radiowe na stacji Orange w Kopciówce. Dobra lokalizacja, duża wieża Orange, będzie dobrym uzupełnieniem trasy Dąbrowa B. – Sokółka, Dąbrowa B. – Suchowola oraz okolicznych wsi. Na pewno odciąży stację w Dąbrowie. Jest postęp, ale to nadal za mało. Ta lokalizacja nie wypełni całej luki w tym terenie, zwłaszcza że anteny Play najprawdopodobniej pojawią się niżej od tych właściciela stacji. P4 uzupełnia również zasięg między Grajewem, a Goniądzem – pozwolenie we wsi Ciemnoszyje (możliwa dowieszka do T-Mobile). Łatana jest również trasa Grajewo – Łomża, nowa kratownica powstanie także niedaleko wsi Górki-Sypniewo. Kolejna lokalizacja pojawi się niedaleko Moniek – we wsi Trzcianne, oraz niedaleko Tykocina, w Rudnikach. Poprawi się również zasięg na krajowej ósemce, pozwolenie w Brzozówce Strzeleckiej. Białystok może spodziewać się zasięgu Play w CH Atrium Biała. W Zabłudowie pojawiło się pozwolenie pod identycznym adresem jak stacja Orange, więc operator zapewne skorzysta z ich konstrukcji. Kolejna dowieszka w Bielsku Podlaskim – stacja T-Mobile przy ul. Kleszczelowskiej 84, oraz najprawdopodobniej na kominie MPEC (choć pozwolenie wskazuje na Rejonową 11, to pod adresem Rejonowa 2, wspomniany komin, każdy z W3 posiada swe anteny).
To byłoby na tyle jeśli chodzi o najmłodszego operatora. Jako, że u Plusa nic się nie zmieniło, to czas na Orange/T-Mobile. Ilości zmian nie sposób opisać, bo jest to wiele lokalizacji. Z najbliższej okolicy nowe pozwolenia w Lipsku (Kolonie Lipsk – stacja ma nowe anteny, więcej tu), Gruszkach, Kopczanach, Nowym Dworze, Kuźnicy, Kruglanach, Kopciówce, Zadworzanach oraz Nowince (tu kończy się pozwolenie na GSM i nowe mogą wynikać z przedłużenia).
Te pozwolenia to uzupełnienie pozwoleń do „pełnego wypasu”. W praktyce nic to nie oznacza, obecność pozwolenia nigdy nie idzie w parze z fizyczną obecnością danego pasma. Są jednak przesłanki, by sądzić że jednak coś nowego pojawi się w eterze. Na niektórych z tych stacji zmieniono już anteny. W wykazie pojawiło się zarówno L800, jak i L2100 oraz L2600. Oczywiście decyzja odnośnie uruchomienia danego pasma rozpatrywana jest indywidualnie dla każdej stacji. Na L800 nie ma co liczyć przy granicy, a L2600 wydaje się być wątpliwe na terenie w którym liczy się pokrycie, bo stacje nie są aż tak obciążone.
NetWorkS! prężnie modernizuje sieć w Łomży i okolicach, oprócz LTE 2600 ze stacji TON Łomża, o którym pisałem w poprzednim wpisie, pojawiło się również (dane dla Orange):
Łomża, ul. Rządowa (dach hotelu Gromada) – 95990
Łomża, ul. Nowogrodzka 159 (maszt T-Mobile) – 95016
Karwowo (maszt Orange) – 95988
Warto zauważyć, że stacja w Karwowie to typowa stacja do pokrycia tras i posiadała dotychczas tylko LTE 800.
NetWorkS! uruchomiło LTE 2600 w Łomży na stacji przy ul. Zawadzkiej 55 (kościół pod wezwaniem Krzyża Świętego).
Pasmo jest dostępne zarówno dla Orange, jak i T-Mobile (choć to ta druga sieć jest właścicielem sprzętu).
Anteny są zamaskowane za „żaluzjami”, a sprzęt ukryty w budynku.
Ze stacji TON Łomża nadal brak emisji częstotliwości 2600 MHz.
W Sokółce działa pierwsza stacja nadająca sygnał LTE 800 MHz. Mowa o nadajniku T-Mobile przy ul. Białostockiej. Jest tam również LTE 1800 MHz. eNodeB: 196062
T-Mobile, odpowiadając na zapytanie, udzieliło odpowiedzi, z której wynika że LTE zostanie uruchomione w Lipsku na dwóch stacjach, korzystając z częstotliwości 1800 MHz. Odpalenie planowane jest na pierwszy kwartał 2018 roku.
Użytkownicy LTE w NetWorkS! raportują, że od pewnego czasu zasięg 4G na częstotliwości 1800 MHz uległ pogorszeniu. Zjawisko obserwują klienci z całej Polski.
Sygnał ze stacji w Dąbrowie Białostockiej (ul. Wyzwolenia, teren Zakładu Energetycznego, wieża Orange) także uległ pogorszeniu. Zalogowanie do niej w Lipsku jest dość trudne, konieczny jest widok na Dąbrowę oraz całkowity brak przeszkód. Z moich pomiarów wynika, że odbierany sygnał pogorszył się o ok. 10-20 dBm (w miejscu testowym spadek z ok. -89 do -103 dBm).
Prędkości ze stacji są wzorowe, mimo niższego sygnału możliwe jest osiągnięcie ponad 60 Mb/s (-103 dBm), jednak osoby korzystające z LTE w miejscach o gorszym sygnale nie zalogują się do sieci. Idealnym uzupełnieniem byłoby LTE800, jednak jego wdrożenie w Lipsku nie jest aktualnie planowane (najlbliżej: Hruskie).
Nieznany jest oficjalny powód zaistniałej sytuacji. Ograniczenie zasięgu LTE nie ma właściwie żadnego sensu ekonomicznego, nadal rozmowy można prowadzić tylko na 3G, wiele telefonów nie posiada modemu z LTE, a osiągana pojemność i prędkość jest wyższa na 4G. Pozostaje czekać na wyjaśnienie sytuacji, lub powrotu do poprzedniej, bardziej zasięgowej konfiguracji.
W lipcu przejechałem trasę 400 km na karcie Plusa w jedną i na karcie Orange w drugą stronę (Lipsk – okolice Tomaszowa Mazowieckiego).
Pokrycie zasięgowe widać na poniższych grafikach, już na pierwszy rzut oka wygrywa Polkomtel. Większe pokrycie LTE (aż zadziwiające, wszystko dzięki LTE800) oraz pokrycie niemal całej drogi w 3G.
W przypadku Orange sytuacja wygląda gorzej, LTE tylko w większych aglomeracjach, 3G także w kratkę. Problemem była zawieszająca się transmisja danych i kurczowe trzymanie się szczątkowego U2100.
a) brak zasięgu
b) GSM
c) WCDMA (3G, HSPA)
d) LTE
e) całkowity zasięg (2G + 3G + LTE)
a) brak zasięgu
b) GSM
c) LTE
d) całkowity zasięg (2G + 3G + LTE)